Sesja: Wiosna 2007, Specjalizacja: Medycyna pracy
52-letni ślusarz, mechanik sprzętu ciężkiego na powierzchni, zatrudniony w hucie miedzi, od kilku lat z rozpoznawaną otyłością, dobrze kontrolowanym nadciśnieniem tętniczym i cukrzycą regulacyjną (leczony lekami doustnymi), zgłosił się jak zwykle do pracy o godz. 6-tej. Nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Około godz. 7-ej wypalił papierosa, po czym przeniósł na odległość 20 m zgrzewkę wody mineralnej o wadze 9 kg. Gdy stawiał ją na ziemi, pojawił się silny ból za mostkiem ze znacznym osłabieniem. Przewieziony został na oddział intensywnego nadzoru kardiologicznego, rozpoznano zawał ściany dolnej, założono 2 stenty. Po 6 miesiącach pacjent wystąpił do sądu z wnioskiem o uznanie zawału serca jako wypadku przy pracy. Warunki biometeorologiczne
w dniu zdarzenia były wyjątkowo niekorzystne.
Zaloguj się poniżej, aby sprawdzić odpowiedź. Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych.